czwartek, 3 czerwca 2021

Dzień Dziecka... Z serii... "Dialogi dziadka z wnuczką."

 


Z serii...
"Dialogi dziadka z wnuczką."
- Dziadziusiu!
- Dziś Dzień Dziecka, ale ty już nie jesteś dzieckiem.
- Nie jestem, ale kiedyś też byłem.
- Wiem, ale teraz nie masz już dziadków i rodziców.
- Fakt. Trafna ocena.
Niunia obraca się na pięcie i pyta babcię:
- Babciu! Zrobimy lukier i słodką śmietankę?
Po pozytywnej decyzji babci...
- Przygotuję słodkiego "gofra".
Smyk, myk, rączki w ruch i...
Jest fajny deserek /fotografia poniżej/.
Jeszcze cztery naklejki na brzeg talerzyka/dekoracja uzupełniająca 😆/ i...
- Dziadziusiu, to prezent ode mnie, dla ciebie, na Dzień Dziecka.
Babcia też drugiego dostała.
- No, proszę! Może i dziadek mieć Dzień Dziecka?
- Może? Jak myślicie?
Tylko proszę nie pisać mi tu o alzheimerze! 😡😂😉👋👋👋
- Jeśli coś musi, to mieć wnuczkę w wieku przedszkolnym🥰
/normy językowe - tradycyjnie - celowo naruszone/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz