środa, 27 stycznia 2021

#Studio filmowe... Z serii: "Dialogi dziadka z Wnuczką"...

 Z serii: "Dialogi dziadka z Wnuczką"...



- Dziadziusiu!
- Jutro wieczorem będziemy się bawić w...
- Studio filmowe!
- W co, Kochanie?
- W studio filmowe, dziadziusiu.
- Możesz mi, Skarbie, bliżej określić, na czym będzie polegała ta zabawa?
- Oczywiście! Bardzo proszę:
- Ty będziesz reżyserem.
- Ho, ho - pomyślałem sobie - Dobrze się zaczyna!
- Babcia będzie scenografem.
- Mamusia operatorem kamery.
- A ty Niunieczko?
- Co ty, dziadziuś - nie wiesz?!
- Przecież to oczywiste!
- Ja będę scenarzystą i producentem - w jednej osobie. Od rana będę układać scenariusz, a po południu dopilnuję, by babcia dobrze przygotowała studio do zdjęć.
- Aha, już rozumiem, ale chyba kogoś nam jeszcze brakuje, by film nakręcić...
- Przecież wiem! Aktorów!
- Nie martw się! Pluszaków ci u nas dostatek, czyż nie?
- Rzeczywiście, pluszaków ci u nas dostatek. Czym ja się przejmuję. Scenarzysta i producent, w jednej osobie, reżysera też wyręczy w doborze gwiazd sceny...
- Ciekawe, jak sobie Babcia poradzi?
Pomyślałem.
- Podejrzewam, że raczej będzie pełnić rolę asystenta scenografa i wykonywać polecenia Scenarzysty, Producenta i Scenografa, przez duże S, P i S - w jednej osobie.
- Niestety; myślę, że mnie też taka rola czeka:
- Usłużnego asystenta Pani Reżyser!
- Tylko rola pani operator chyba nie jest zagrożona, ale...
- Kto wie?
- Kto wie?
- Życie pokaże...
- Już jutro!
- Wieczorem!
- A, co!!!
Za plecami słyszę:
- Idziemy organizować casting!
- Szybko się to jutro zaczęło! Nieprawdaż? 😂🙃😂👋👋👋



/odstępstwa od norm językowych zamierzone 🙂 /

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz