Wielka Sobota...
Czas zadumy i refleksji...
- Można by spokojnie coś "skrobnąć"...
- A tu taka niespodzianka!
- "Nowowyklute" zajęły moją klawiaturę!
- Zgodnie z dobrymi zasadami nie mogę ich usunąć, aż same nie dorosną i nie odlecą. Zostałem pouczony przez Wnuczkę.
- Trudno. Muszę czekać.
- Ach! Mam przecież możliwość skorzystania z klawiatury na ekranie!
- Mam nadzieję, że się nie wystraszą...
- Uf! Problem rozwiązany!
Mina Niuni bezcenna:
- Ty to zawsze coś wymyślisz!
- Nie zawsze Dziecko, nie zawsze...
- Miłego przeżywania w świątecznej atmosferze - życzę...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz